piątek, 12 czerwca 2015

Day 4


Dzisiejszy dzień od rana nie był jakoś super, był normalny. Szybkie śniadanie i prysznic. Do szkoły szedłem z koleżanką, jak nigdy, ponieważ lubię samotność i ciszę, ale dzisiaj to był wyjątek. Po miłej, piętnastominutowej rozmowie byliśmy już w szkole. Po piątej lekcji już wracaliśmy do domu. Gorąco, dzisiaj jeden z cieplejszych dni w tym tygodniu. Po powrocie przygotowałem obiad. Jajecznica i shake owocowy. Obiad był naprawdę wyśmienity. Odpoczywając pod drzewem, w chłodnym cieniu dostrzegłem jakie rzeczy mnie inspirują i motywują. Zawsze interesowały mnie szkice, nieważne jakie, każdy miał coś w sobie i sprawiał, że miałem ochotę coś takiego odtworzyć bądź stworzyć coś własnego. Pomijając szkice interesuje mnie też w dużym stopniu muzyka i moda, a głownie projekty ubrań. Co do muzyki to wsłuchuję się w głębie utworu, szukam sensu oraz innego znaczenia. W Polsce nie ma dużo artystów, których teksty znaczą coś więcej. Moimi wzorami jak i ulubionymi artystkami są min. Mela Koteluk czy Natalia Nykiel. Zwracam często uwagę na architekturę, interesuje mnie wygląd i prostota, niektórych budynków. Ogółem mówić nie przepadam za przepychem, wręcz przeciwnie, uwielbiam prostotę, zwykłość ale również idącą za tym oryginalność.


"We live, as we dream - alone."

Oraz zapraszam na swojego Instagrama!

paffy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz